|
Bronisław Szmatłoch wraz z grupą
swoich przyjaciół z Liceum Ogólnokształcącego im. Gustawa
Morcinka założył Rudzki Klub Grotołazów "NOCEK".
Oficjalnie nastąpiło to w roku 1976 lecz przedtem grupa ta
spotykała się z sobą tworząc nieformalnie Prywatny Klub Grotołazów.
Razem z swoją późniejszą żoną Renatą oraz Jerzym Nowokiem,
Bernardem Palą, Topolem i innymi Bronek stworzył podwaliny
istniejącego do dziś Klubu. Był zresztą jego pierwszym, długoletnim
prezesem. Od początku miał swoją filozofię funkcjonowania
Klubu. Jego działania doprowadziły do uzyskania przez Klub
osobowości prawnej co w tamtych czasach nie było sprawą łatwą.
Jego działania skupiały się na organizowaniu wyjazdów do jaskiń
Jury, wyjazdów szkoleniowych i turystycznych. Nie był
zwolennikiem przystąpienia Klubu do struktur Polskiego Związku
Alpinizmu ani do żadnej innej ogólnopolskiej organizacji.
Prowadził więc przez całe lata swej działalności Klub niezależnie,
co jak zwykle miało swoje dobre i złe strony. W klubie panowała
wtedy bardzo swojska atmosfera. Spotkania odbywały się niemal
dziennie a lokal przy ul. 1 Maja rozbrzmiewał dźwiękami gitary,
który to instrument w rękach Bronka mógł wyczarować każdą
melodię. Bronek początkowo jako inżynier zakładów
mechanicznych "ZAMET" w Rudzie Śląskiej pomagał członkom
Klubu "produkować" sprzęt niezbędny do poruszania się
w jaskiniach i górach. Ponadto prowadził szkolenia na tematy związanie
z genezą powstawania jaskiń, zjawisk krasowych oraz historii
taternictwa jaskiniowego.
W roku 1984 Bronek umożliwił członkom
Klubu wykonywanie modnych wówczas robót wysokościowych.. Klub
przez to szybko wzbogacił się o samochód osobowy
"Nysa", którym odbywały się wyjazdy góry a nawet
jedna wyprawa zagraniczna do Jugosławii. Dzięki robotom
zorganizowano kilka wypraw zagranicznych m. in. do Tunezji i Skandynawii.
Zapoczątkowana przez Bronka działalność gospodarcza zaczęła pochłaniać
go jednak coraz bardziej. Początkowo wszystko toczyło się
pozytywnie lecz nowe uwarunkowania zmuszały Bronka do tworzenia
innych zasad działania Klubu co spowodowało rozbieżności między
działalnością gospodarczą a statutową Klubu. W roku 1988
Bronek ustąpił z stanowiska prezesa Klubu i założył zakład
robót wysokościowych, który początkowo współistniał z
Klubem lecz w latach dziewięćdziesiątych całkowicie oddzielił
się od Klubu.. Również w połowie lat dziewięćdziesiątych
Bronek zaczął chorować na rzadką chorobę układu nerwowego.
Wtedy często wyjeżdżał do swojej nabytej chałupy w Piasecznie
na Jurze, gdzie zresztą często zaglądali pozostali członkowie Klubu.
Przez cały okres jego intensywnej działalności klubowej zawsze
wspierała go żona Renata. Ostatnie lata jego życia to coraz
bardziej postępująca choroba, która w końcu pokonała go 27
lipca 2004 r. Bronek zostawił czworo dzieci.
Odszedł ale w naszej pamięci
zawsze zostanie jako ten, który stworzył nasz Klub a w pamięci,
zwłaszcza starszych członków Klubu zapamiętany będzie jako
wesoły facet, który nie jednemu z nas uczynił życie
barwniejsze przez zamiłowanie do gór i przyrody.
|
|