<<
wróć do wypraw
Korsyka
'01:
opis
Korsyka
(opis):
Na przełomie czerwca
i lipca pojechaliśmy w góry Korsyki. Wyjazd miał charakter
turystyczny. Naszym celem było wejście na najwyższy szczyt
Korsyki - Monte Cinto (2710).
Korsyka jest wyspą, której
powierzchnię stanowią góry zbudowane z skał krystalicznych. Próżno
tu szukać większych jaskiń. Natomiast dla miłośników
wspinaczki i turystyki wysokogórskiej znajdzie się wiele ciekawych
miejsc. Przez góry prowadzi tzw. szlak GR 20. Ciągnie się on z
zachodniego na wschodnie wybrzeże wyspy.
Po przez Czech, Austrię i Włochy
dojechaliśmy do Livorno. Stąd po 4 godzinach rejsu promem dotarliśmy
do stolicy Korsyki - Bastii. Korsyka formalnie jest departamentem
Francji jednak od wielu lat nasilają się ruchy separatystyczne dążące
do oderwania wyspy od Francji. Na murach, drogach i innych miejscach
publicznych pisane są hasła mówiące o niepodległej Korsyce. Z
Bastii jedziemy do doliny Ascco. Po niebezpiecznej przygodzie z
najechaniem na oderwany z skalnego zbocza kamień (w trakcie
strasznej ulewy) dojeżdżamy do końca drogi. Na uroczym kampingu
zostawiamy auta i wyruszamy na okoliczne szczyty. Wejście na Monte
Cinto zajmuje nam cały niemal dzień. Górne partie gór pokryte są
gdzie niegdzie śniegiem. Wychodzimy również na Muvrellę (2356).
Na Korsyce zwiedzamy również wąwóz
Spelunca i objeżdżamy północno - zachodnią część wyspy.
Drogi na Korsyce są wąskie, kręte
poprowadzone śmiało po zboczach gór. Realnym zagrożeniem są częste
obrywy skalne. Z wyjątkiem jednego dnia deszczu panowały upały. W
górach nie było zbyt dużo ludzi a nadmorskie plaże z końcem
czerwca są jeszcze dość puste.
Damian Szołtysik
|