Strona główna | Aktualności | O klubie | Członkowie | Wyjazdy | Wyprawy | Kursy | Biblioteka | Materiały szkoleniowe | Galeria | Inne strony | Dla administratorów

Wyjazdy 2013: Różnice pomiędzy wersjami

(Nowa strona: {{wyjazd|Beskid Śl. - nocny rajd sylwestrowo - noworoczny na skiturach|<u>Damian</u> i Teresa Szołtysik|31 12 2012 - 01 01 2013 }} Zabawa przednia. Z Wisły Nowej Osady podchodzimy zi...)
 
Linia 1: Linia 1:
{{wyjazd|Beskid Śl. - nocny rajd sylwestrowo - noworoczny na skiturach|<u>Damian</u> i Teresa Szołtysik|31 12 2012 - 01 01 2013 }}
+
{{wyjazd|Beskid Śl. - nocny rajd sylwestrowo - noworoczny na skiturach|<u>Damian Szołtysik</u> i Teresa Szołtysik|31 12 2012 - 01 01 2013 }}
 
Zabawa przednia. Z Wisły Nowej Osady podchodzimy zielonym szlakiem generalnie wzdłuż pustej nartostrady  na szczyt Grapy - 711 m.n.p. (w zasadzie tylko tu jest śnieg). Na sam wierzchołek nie ma szlaku, śniegu zresztą też brakło. Kryjemy więc narty pod liśćmi i na szczyt wychodzimy na lekko. Góra porośnięta bukami ale niezła widoczność na sąsiednie wzniesienia. Potem tylko krótki zbieg do nart i piękny zjazd po przygotowanej przez ratrak "specjalnie dla nas" nartostradzie. Przy pustym bufecie na stoku witamy rok 2013 a w chwilę później mkniemy w dół do auta. Jeszcze przed świtem jesteśmy w domu.
 
Zabawa przednia. Z Wisły Nowej Osady podchodzimy zielonym szlakiem generalnie wzdłuż pustej nartostrady  na szczyt Grapy - 711 m.n.p. (w zasadzie tylko tu jest śnieg). Na sam wierzchołek nie ma szlaku, śniegu zresztą też brakło. Kryjemy więc narty pod liśćmi i na szczyt wychodzimy na lekko. Góra porośnięta bukami ale niezła widoczność na sąsiednie wzniesienia. Potem tylko krótki zbieg do nart i piękny zjazd po przygotowanej przez ratrak "specjalnie dla nas" nartostradzie. Przy pustym bufecie na stoku witamy rok 2013 a w chwilę później mkniemy w dół do auta. Jeszcze przed świtem jesteśmy w domu.

Wersja z 13:07, 1 sty 2013

Beskid Śl. - nocny rajd sylwestrowo - noworoczny na skiturach

31 12 2012 - 01 01 2013
Uczestnicy: Damian Szołtysik i Teresa Szołtysik

Zabawa przednia. Z Wisły Nowej Osady podchodzimy zielonym szlakiem generalnie wzdłuż pustej nartostrady na szczyt Grapy - 711 m.n.p. (w zasadzie tylko tu jest śnieg). Na sam wierzchołek nie ma szlaku, śniegu zresztą też brakło. Kryjemy więc narty pod liśćmi i na szczyt wychodzimy na lekko. Góra porośnięta bukami ale niezła widoczność na sąsiednie wzniesienia. Potem tylko krótki zbieg do nart i piękny zjazd po przygotowanej przez ratrak "specjalnie dla nas" nartostradzie. Przy pustym bufecie na stoku witamy rok 2013 a w chwilę później mkniemy w dół do auta. Jeszcze przed świtem jesteśmy w domu.

zaloguj się