Strona główna | Aktualności | O klubie | Członkowie | Wyjazdy | Wyprawy | Kursy | Biblioteka | Materiały szkoleniowe | Galeria | Inne strony | Dla administratorów

Rower

Wersja z dnia 17:17, 2 gru 2015 autorstwa Damian (dyskusja | edycje) (Obwodnica rowerowa Rudy Śląskiej)

Obwodnica rowerowa Rudy Śląskiej

Aktualności (2 grudzień 2015)

Co pewien czas komuś przypomni się o realizacji budżetu obywatelskiego, w naszym przypadku to obwodnica rowerowa miasta - projekt, który wygrał w 2015 roku. Tu ukazał się artykuł - http://rudaslaska.com.pl/i,po-opadach-deszczu-sciezka-w-chebziu-nieprzejezdna,100,1154503.html na temat odcinka wiodącego obok ul. Starej z Chebzia na Godulę. Z treści artykułu wynika, że po deszczach tworzą się kałuże a nawierzchnia jest fatalna. W załączonym tam obrazku widnieje jeziorko obejmujące DR, chodnik i drogę jezdną. Przy większych opadach w wielu miejscach zalewane są główne arterie komunikacyjne i jakoś nikt z tego nie robi wielkiego problemu więc tym bardziej ten przypadek nie powinien nikogo dziwić. Podobno wielu rowerzystów neguje budowę DR z takich materiałów. Jako wnioskodawcy akurat na tym odcinku optowaliśmy za taką nawierzchnią lecz zależało nam na utwardzeniu polimerowym. Jechałem tą DR wiele razy w różnych warunkach i akurat tam jest nawierzchnia dobra (z wyjątkiem miejsca zniszczonego przez wjeżdżające do posesji samochody). Jeżeli mówić o błędach to raczej w aspekcie nie potrzebnych zakrętów. Argument o początku/końcu DR na zakręcie jest oczywiście słuszny lecz wg zapewnień UM droga ma być przedłużona i w stronę ul. Joanny i do ul. Pawła więc jest to rozwiązanie tymczasowe. Ul. Stara jest dość ruchliwa i wykorzystywana przez ciężkie pojazdy więc spokojna ścieżka obok raczej powinna być skwapliwie używana przez rowerzystów nie zależnie do nawierzchni w tym przypadku wcale nie takiej złej. Korzystają z niej również biegacze. Sprawa dużej ilości znaków wynika z polskiego ustawodawstwa o ruchu drogowym. Czy aż tyle ich tam jest potrzebne? Skoro takie są uwarunkowania prawne to widocznie tak.

Odnosząc się do dość licznych komentarzy malkontentów:

Składając projekt do budżetu obywatelskiego wiedzieliśmy, że jeden milion zł na 30 km obwodnicy to bardzo mało. Po spotkaniach z p. prezydent oraz urzędnikami Wydz. Dróg i Mostów ustaliliśmy następujące priorytety:

1. Oznakowanie całej obwodnicy nowymi znakami pionowymi (R4) z logo miasta (łącznie z wszystkimi odcinkami ruchu na zasadach ogólnych) jako jednorodnego szlaku rowerowego

2. Wykonanie typowych DR wszędzie tam gdzie to możliwe i najbardziej konieczne (na pewno jest to jeszcze konieczne na ul. Halembskiej w Bielszowicach, na Czarnym Lesie w okolicach skrzyżowania i w stronę Rudy, w Rudzie pod wiaduktem, w Chebziu trzeba rozwiązać problem wiaduktu i ronda, Nowy Bytom w okolicach huty, w Halembie na ul. Kłodnickiej)

3. Wykonania dodatkowych prac ułatwiających jazdę na obwodnicy (obniżenie krawężników, zasypanie dziur na drogach gruntowych, poszerzenie istniejących ścieżek itp.

4. Wykorzystanie dróg o ruchu uspokojonym dla potrzeb rowerzystów

5. Wykorzystanie dróg jednokierunkowych w obu kierunkach dla rowerzystów (jest to prawnie dopuszczone pod pewnymi rygorami)

6. Wykonanie oznakowania poziomego i tablic informacyjnych

7. Efekt końcowy: powstanie bardzo dobrze oznaczonego i wygodnego ciągu rowerowego splatającego całe miasto

Zwracam uwagę, że w pierwszej połowie roku 2015 co miesiąc odbywały się w UM fora rowerowe gdzie obecni malkontenci mogli by się wypowiadać lecz wtedy zjawiało się tam zaledwie kilka osób. Chyba też z tego powodu fora te zostały zaniechane (choć UM nie wiedzieć czemu oficjalnie tego nie przedstawił).

Polska jako kraj nie ma za bardzo tradycji a co najgorsze dobrych standardów budowy dróg rowerowych. Nie za bardzo wiadomo dlaczego nie brać przykładów z Holandii, Danii czy Szwajcarii. Te wszystkie nasze DR z tymi idiotycznymi zakrętami pod kątem prostym, z dopuszczalnymi krawężnikiem „do 1 cm”, zbytecznym wydłużaniem, przeskakiwaniem z jednej strony ulicy na drugą i wieloma innymi „atrakcjami” należą do kanonu a Ruda nie jest tu odosobnieniem. Nie można się więc specjalnie dziwić wszystkim tym co krytycznie wypowiadają się odnośnie tego tematu.

Jako wnioskodawcy obwodnicy jesteśmy ostatnimi, którym zależało by na utrudnieniu życia rowerzystom. Wiemy również, że to dopiero początek. Dlatego 700 m drogi o nawierzchni żużlowej (chcielibyśmy asfaltową) jest lepsze niż 150 m z kostki wiodącej z nikąd do nikąd. Ideałem jest całkowita separacja ruchu rowerowego od pozostałych użytkowników dróg. Tak na marginesie to wszystkim tym co tak postponują na te „żużlówki” polecam się przejechać taką drogą z Rudy na Zaborze wzdłuż średnicówki. Nie wiem jak została wykonana ale jedzie się o niebo lepiej niż po kostce.

Na spotkaniach w Wydz. Dróg i Mostów bywały gorące dyskusje i wiele naszych postulowanych rozwiązań nie zaakceptowano. M. in.:

- poprowadzenie DR warunkowo chodnikiem (z napisanymi na tablicach obostrzeniami) pod wiaduktem w Chebziu mimo braku odpowiednich parametrów (przejazd na zasadach ogólnych jest dla rowerzystów niebezpieczny, zwłaszcza w godzinach szczytu),

- zaadaptowanie chodników jako jednokierunkowych ciągów pieszo-rowerowych na ul. Kłodnickiej w Halembie gdzie również jest duża koncentracja ruchu ciężkich pojazdów,

- wykorzystanie chodnika na krótkim (70 m) odcinku ul. Tunkla w okolicach wiaduktu kolejowego (gdzie obecnie rowerzysta jest „wyrzucany” na ruchliwą ulicę po to by za chwilę wykonać niebezpieczny lewoskręt w ul. Zjednoczenia,

- zaadaptowanie tymczasowo (DR ma być zbudowana przy okazji budowy estakady z trasą N-S) zachodniego chodnika ul. Kokota od ul. Partyzantów do ul. Kossaka jako DR.

- „wyprostowanie” odcinka od ul. Zjednoczenia do ul Górnośląskiej. Kawałek terenu należy jednak do kolei i rzekomo nie da się tego przeskoczyć bez odkupienia terenu,

- na wszystkich odcinkach dróg nie spełniających norm wytyczenia pasów rowerowych wyznaczyć dedykowane pasy rowerowe (znak P27) oraz uzupełnić oznakowanie poziome w postaci szlaku (znak R4)


Powyższe rozwiązania nie wymagały naszym zdaniem większych nakładów.

Oprócz tego postulowaliśmy:

- poprowadzenie DR od „ekonomika” zachodnią, zupełnie nie wykorzystaną stroną ul. 1 Maja na Czarnym Lesie aż do połączenia z istniejącą DR w Rudzie,

- wykorzystanie nieczynnego torowiska na ul. Wolności w Rudzie lub poszerzenie chodnika przy działkach (w tym przypadku ma tu powstać DR wraz z budową w przyszłym roku ronda na skrzyżowaniu u. Magazynowej z ul. Wolności, póki co ruch odbywa się na zasadach ogólnych),

- wykonanie śluz rowerowych na skrzyżowaniu w Bielszowicach przy kopalni a także typowej DR od kopalni do przejazdu kolejowego na ul. Halemskiej łącznie z kładką przez Kochłówke (ulica jest dość wąska i zatłoczona przez ciężkie pojazdy),

- wykonanie przejazdu rowerowego przez ul. Katowicką w Bykowinie oraz kawałka DR przez tamtejszy park.

- Wykonanie DR w Nowym Bytomiu od przejazdu kolejowego przy hucie do ul. Planty Kowalskiego

Te rozwiązania wymagają już poważniejszych nakładów i być może będą realizowane w nie odległej przyszłości. Uważam, że pewne kroki zostały poczynione w tym kierunku.

Po za tym oprócz obwodnicy budowana będzie w 2016 roku DR od ul. Górnośląskiej do ul. Kupieckiej przez ul. Obr. Westerplatte. Wtedy będzie bardzo dobre połączenie Kochłowic z Wirkiem i Czarnym Lasem. Powstanie też DR przy budowanej obecnie trasie N-S, łącząca Rudę Pd. z Bielszowicami. Duże znaczenie też będzie miała DR w dolinie Kochłówki o czym wspominałem w poprzedniej notatce.

Należy jeszcze raz podkreślić nie przychylną postawę Kompani Węglowej oraz Polskich Kolei Państwowych, które nie wyraziły zgody na szczątkowe użytkowanie ich terenów pod DR mimo, że korzystać z nich mogą również ich pracownicy. Faktycznie to i tak własność skarbu państwa a jakoś trudno się dogadać z tymi „państwami w państwie”.

Dodatkowe informacje tu: https://www.facebook.com/events/1518666851679757/1714650815414692/

i tu: https://www.facebook.com/RoweremPoRudzie/

Aktualności (28 listopad 2015)

Jeszcze kilka słów o obwodnicy i Kochłówce. 2 dni bez opadów a DR w dolinie Kochłówki to błoto rozjeżdżone cięższym sprzętem (jeżeli to sprzęt budowniczych trasy to na pewno to naprawią, jeżeli nie to trasa jest zdewastowana). Następnie z Bielszowic ruszyliśmy północną stroną obwodnicy. Oto uwagi:

Odcinek DR na Kokota wykonany bardzo dobrze. W Rudzie za szybem Franciszek wyrównane są dziury i generalnie fajnie wysypany żużlem cały odcinek gruntowej drogi. Skończony jest 150-metrowy odcinek DR w okolicach szkoły na ul. Joanny w Goduli. W dobrym stanie jest DR przy ul. Starej (taka nawierzchnia przydała by się w dol. Kochłówki). Obniżone są krawężniki w Chebziu na Węglowej. Do obniżenia są krawężniki między parkingiem przy przychodni a ul. Parkową w Nowym Bytomiu. W parku DR fajnie się prezentuje lecz minusem są niepotrzebnie zrobione krzywizny, które przy szybszej jeździe wyrzucają z trasy. Na całym tym północnym odcinku brak oznakowania poziomego (wyjątek stanowi wyjazd od działek na ul. Joanny).

Aktualności (26 listopad 2015)

Widok w stronę gródka kochłowickiego

Super sprawa.

Błąd przy generowaniu miniatury: Plik z wymiarami większymi niż 12,5 MP
DR wzdłuż Kochłówki

Powstała DR z Bykowiny (od kościała św. Barbary) do Wirku (przez teren Kochłowic) wzdłuż Kochłówki. Droga ma nawierzchnię mączkową. Szerokość około 3 metrów. Przejechałem się tym nowym szlakiem aby się przekonać co zostało wykonane. Niemal 2 lata temu jechaliśmy tam (ja i Ewa Chmielewska) z urzędnikami UM. Z luźnej dyskusji zrodził się konkretny plan, który zaowocował sfinalizowaniem inwestycji. Będzie to wspaniałe połączenie rowerowe Bykowiny z Bielszowicami i Halembą. Teren Rudy Śląskiejięc szla jest pofałdowany wk ten pozwoli uniknąć zbędnych podjazdów i troszkę skróci tradycyjną trasę. Dotąd wiodła tędy błotnista droga, trudno przejezdna przy większych opadach czy roztopach. Obecnie jest na ukończeniu DR. Mam nadzieję, że urzędnicy dopilnują właściwego jej oznaczenia aż do Bielszowic gdzie powinna się połączyć z obwodnicą.

Temat oznaczeń dróg i szlaków rowerowych to temat do szerszej dyskusji. Jest tendencja do oznaczeń poszczególnych tras cyframi. Jednak stare, tradycyjne oznaczenie kolorami też jeszcze ma rację bytu.

Oto uwagi dot. mojej wycieczki:

Przy osiedlu na Bykowinie

Jadąc tą trasą nie było jakiś specjalnie wielkich opadów a nawierzchnia był grząska. Być może potrzebne jest jeszcze przewalcowanie drogi. Droga ma w założeniu być dostępna tylko dla rowerzystów lecz jej szerokość będzie kusiła „oszczędnych” do jazdy pojazdami mechanicznymi. Gdyby to nastąpiło nieuchronna dewastacja szlaku będzie tylko kwestią krótkiego czasu. Również pracownicy Wydz. Dróg i Mostów postawili na swoim (na spotkaniu w UM dyskutowaliśmy na ten temat) prowadząc trasę łukiem (pod górę i w dół) aby ominąć kawałek rury w rejonie szybu Północnego, który spokojnie można było pokonać na wprost (łagodnie mówiąc dla mnie jest to całkowicie nie zrozumiałe, Bareja się kłania). Mączkowa droga doprowadza aż do ulicy Żwirki i Wigury (jednokierunkowej). Wskazane było by uprzątnięcie nielegalnego wysypiska śmieci w tym miejscu. Tu szlak wiedzie już oficjalną drogą jezdną. Do pokonania jest ruchliwe skrzyżowanie z ul. 1 Maja. Dobry był by przejazd dla rowerzystów obok przejścia pieszego. Ul. Bielszowicka (nie wiedzieć czemu na Geoportalu nadal nie przejezdna) powinna być oznaczona jako szlak.

Rura nie do przebycia

Dalej jej południową stroną wiedzie dobra, asfaltowa DR do pierwszych zabudowań Bielszowic. Kilkaset metrów dalej jest zachodnia część obwodnicy. Wróciłem do punku wyjścia obwodnicą przez południowe dzielnice. Właściwie nic się nie zmieniło. Nie wyznaczono jak dotąd pasów rowerowych na ul. Kochłowickiej.

DR w Bielszowicach

Wracając jeszcze do doliny Kochłówki (Potok Bielszowicki) i jej zanieczyszczenia to bardzo ciekawa sprawa. Kilka lat temu z wielką pompą oddawano oczyszczalnię „Barbara” a „rzeka” jak była brudna tak jest nadal. Szkody górnicze spowodowały powstanie niecki a tym samym rozlewisk. Jakoś nikt z władz nie interesuje się dlaczego mimo tak dużych nakładów finansowych sytuacja się nie zmieniła a można nawet gołym okiem zauważyć, że jest nawet gorzej.

Brawa dla UM za to co zrobili lecz fajnie by było gdyby bardziej racjonalnie podchodzili do rowerowych projektów.


Aktualności (8 listopad 2015)

Objechaliśmy kolejny raz całą Obwodową Trasę Rowerową Rudy Śląskiej. Oto uwagi:

Jechaliśmy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Oznakowanie pionowe jest daleko zaawansowane.

Godula - przy tablicy informacyjnej OTR

W kilku miejscach do poprawienia (być może jeszcze nie zakończono prac). Właściwe brak oznakowania poziomego. Drogi jednokierunkowe zostały właściwie oznaczone odpowiednimi znakami. Krawężniki w większości miejsc zostały obniżone (wyjątek to Chebzie przy ul. Węglowej). W trakcie budowy jest krótki odcinek DR na ul. Joanny. Na Goduli i Nowym Bytomiu pojawiły się tablice informacyjne z planem miasta i naniesioną trasą oraz odległościami pomiędzy poszczególnymi punktami. Brakuje jednak podania odległości do poszczególnych dzielnic na znakach pionowych. Przez park w Nowym Bytomiu wiedzie obecnie ładna asfaltowa DR lecz projektodawca wymyślił sobie zbyt dużo ostrych łuków ale to już szczegół, być może się czepiam. Obwodnica ma być skończona w grudniu więc może się jeszcze coś zmieni na lepsze. Trasa będzie cała oznaczona lecz w wielu miejscach oprócz tego nic się nie zmieni. Nadal niebezpieczne ze względu na natężenie ruchu będą odcinki między Halembą a Bielszowicami, Czarny Las, Chebzie i częściowo Nowy Bytom. Tym bardziej dziwi fakt, że niedawno wybudowano DR wzdłuż ul. Różyckiego gdzie równolegle do niej biegnie szeroka aleja od lat wykorzystywana jako trakt pieszo-rowerowy gdy tymczasem na Czarnym Lesie rowerzyści będą kierowani przez główne skrzyżowanie. Obecnie UM wycofał się już z konsultacji z rowerzystami (zresztą na zebrania te przychodziło zaledwie kilka osób) co może sugerować, że traktują nas jak oszołomów dla których nie warto tracić czasu.

Na Ficynusie spotkaliśmy się z Ewą Chmielewską, która prowadziła grupę rowerzystów z Masy Krytycznej z Chorzowa. Byli również rowerzyści z innych miast ościennych. Razem około 20 osób. Oni jechali w przeciwnym kierunku.

Damian i Ewa na "inspekcji" obwodnicy. Ruda - ul. Raciborska. Takie znaki będą widoczne na całej obwodnicy miasta

Aktualności (10 październik 2015)

Po raz kolejny objechaliśmy obwodnicę. Trwają prace z oznakowaniem pionowym trasy. Do póki nie zostanie ukończona całość nie zajmujemy jako autorzy projektu w tej sprawie oficjalnego stanowiska.

Oznakowanie rudzkiej obwodnicy rowerowej

Jednak z pobieżnych oględzin wynika, że w kilku miejscach jest oznaczenie złe lub nawet błędne. Są też odcinki dość wzorowo oznaczone. Prace jednak trwają i być może wszystko zostanie dopracowane. W każdym razie na pewno jeszcze raz przeanalizujemy całą trasę po jej ukończeniu i wtedy przedstawimy swoje uwagi. Tworzony jest odcinek DR przez park w Nowym Bytomiu. Na razie nic nie dzieje się z oznakowaniem poziomym choć wydaje nam się, że właśnie teraz są dobre warunki by to zrobić. Również nie zostały jeszcze dopuszczone odpowiednim oznakowaniem odcinki jednokierunkowe. Już teraz wiadomo, że z powodu braku środków i nie dopuszczenia do budżetu w 2016 roku rozbudowy obwodnicy sporo odcinków wiedzie na tzw. ZO (zasady ogólne) po ruchliwych ulicach. Po ukończeniu prac postaramy się zrobić przewodnik jak racjonalnie i bezpiecznie korzystać z obwodnicy.


Błąd przy generowaniu miniatury: Plik z wymiarami większymi niż 12,5 MP
Obwodnica rowerowa (K. R). Na żółto zaznaczono odcinki, które będą wykonane w 2015 r. jako DR, na czarno zaznaczono przebieg obwodnicy po istniejących drogach

Aktualności (19 wrzesień 2015)

Przy okazji powstawania rowerowej obwodnicy Rudy Śląskiej czasem marginalnie w lokalnych mediach pojawiają się artykuły dot. w/w projektu jak i ogólnie dróg rowerowych (DR). Wiele z tych artykułów jest nawet komentowanych co może świadczyć o jakimś tam zainteresowaniu mieszkańców tą inwestycją. Komentarze to bardzo ciekawy, czasem nawet ciekawszy od właściwego tekstu temat do przemyśleń. W tym konkretnym przypadku przeważają głosy krytyczne, często przeciwstawne, czasem słuszne uwagi. Skąd się to bierze?

Mieszkańcy naszego miasta moim zdaniem bardzo pobieżnie interesują się tym co dzieje się w Rudzie. Większość ogranicza się zainteresowaniem do swojej ulicy co najwyżej dzielnicy. Poszczególni mieszkańcy mają sprzeczne z sobą interesy. W tym przypadku są to piesi, kierowcy, rowerzyści. Budowa takiej DR (choć mogą to być zupełnie inne inwestycje) już wzbudza skrajnie odmienne emocje. Skrajności często prowadzą do nieporozumień. Jeżeli pieszym zabiera się przestrzeń chodnika na DR to mogą mieć uzasadnione pretensje. Jeżeli kierowca musi jechać węższą drogą bo z jej szerokości wykrojono przestrzeń na pasy rowerowe to również może mieć niesmak. Rowerzyści mogą mieć pretensje do ogólnego braku respektowania ich praw. Większość z nas jest zarówno pieszymi, rowerzystami i kierowcami. Przerzucanie się „winami” jednych na drugich nie ma większego sensu choć należy to punktować. Z moich obserwacji do typowych przypadków należą:

Rowerzyści: jazda ulicą jak z boku jest dobra DR, korzystanie z chodnika bez respektowania praw pieszych, brak wyobraźni na drogach pieszo-rowerowych (np. wyprzedzanie pieszych w małej odległości), wjeżdżanie na ulicę w nonszalancki sposób,

Kierowcy: wyprzedzanie rowerzystów w bliskiej odległości, zajeżdżanie drogi, nie respektowanie przejazdu dla rowerzystów, nieznajomość obowiązujących od 2011 roku przepisów dot. ruchu rowerów,

Piesi: chodzenie po DR tak jak by to były chodniki dla pieszych

Oprócz w/w „grup” jest jeszcze policja i urzędnicy:

Policja: głównie zajmuje się radarami, brak obecności w pobliżu przejazdów rowerowych, wychwytywania nagannych sytuacji w zachowaniu na drodze wszystkich w/w „grup” wzajemnie do siebie. W tym przypadku nie powinni się czepiać np. przejechaniem na rowerze po „psach” jeżeli nie robi się tego przez wtargnięcie na jezdnię a droga jest pusta. Podobnie jak wjechanie na chwilę autem na pas rowerowy gdy jest on akurat pusty. Wtedy to jest typowe „polowanie”.

Urzędnicy: generalnie mają się zajmować porządkiem w mieście. Budowa DR leży w ich gestii. Jeżeli planują DR z „nikąd do nikąd” lub w nie przemyślany sposób to rozżalenie ludzi jest zrozumiałe i słuszne. Pozornie jest przychylność do rozbudowy DR lecz w praktyce nie wiele się dzieje. Zawsze pojawia się mur przeszkód, który uniemożliwia wykonanie logicznej sieci DR w naszym mieście i często nie względy finansowe są tu główną przeszkodą.

Jeżeli odrzucić opinie skrajnych malkontentów oraz hura optymistów to w mieście trochę się dzieje pod względem ruchu rowerowego.

Tworzona rowerowa obwodnica Rudy Śląskiej w chwili obecnej tylko na nie wielkich odcinkach będzie typową DR. Na całej długości będzie oznaczona pionowo i poziomo. Będzie łączyła właściwie wszystkie dzielnice miasta wykorzystując drogi o ruchu uspokojonym, czasem drogi jednokierunkowe, ciągi pieszo – rowerowe, drogi leśne i gruntowe, główne drogi z wyznaczonymi pasami dla rowerzystów. Nie wszędzie można wykonać typową DR z uwagi na uwarunkowania własnościowe oraz techniczne. Obwodnica ma mieć przede wszystkim znaczenie komunikacyjne. Dlatego głosy krytyki o prowadzeniu jej wzdłuż głównych ulic są nie uprawnione. W założeniu chcemy stworzyć alternatywę dla komunikacji publicznej i samochodowej. Jadąc gdzieś w konkretnym celu chcemy jechać rowerem bezpiecznie, wygodnie i bez zbędnych objazdów. Dla celów rekreacyjnych można korzystać z innych szlaków, które też stanowią obiekt naszych zainteresowań lecz nie należy mylić tych dwóch celów. Ważne aby cała trasa była jednym logicznym ciągiem wzorowo oznaczonym tak aby rowerzysta nie musiał zastanawiać się, szukać znaków czy pytać o kierunek. Tak wyznaczona trasa może być dla wielu ludzi ciekawą alternatywą na zatłoczone drogi samochodowe. Jeżeli tylko kilka procent kierowców przesiądzie się na rower np. w drodze do pracy do już będzie dobrze. Na jesieni wszystko ma być ukończone. Na pewno wiele zostanie do zrobienia. W związku z odrzuceniem naszego projektu obywatelskiego dot. rozbudowy obwodnicy należy żywić nadzieję, że UM z innych środków dopracuje obwodnicę tak aby była wzorem dla sąsiednich miast. Na pewno pilny do zrobienia zostanie odcinek z Halemby do Bielszowic (DR wzdłuż Halembskiej i kładka na Kochłówce), Czarny Las i Chebzie.

Aktualności (13 wrzesień 2015)

Objechaliśmy całą obwodnicę w celu przekonania się o zaawansowaniu prac. Jechaliśmy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Pojawiło się kilka słupków na znaki. W południowych dzielnicach nic się nie zmieniło. W Bielszowicach na ukończeniu jest odcinek wzdłuż ul. Kokota. W Rudzie na ul. Wolności DR jest zrobiona i pojawiły się znaki. Na Goduli wzdłuż ul. Starej DR jest gotowa choć powinno być kilka poprawek. W Nowym Bytomiu skończona DR wzdłuż ul. Chorzowskiej. Reszta bez zmian. Nadal czeka na zrobienie pakiet robót związanych z obniżeniem krawężników, wyrównania dziur na drogach gruntowych. 7 września weszły nowe przepisy dot. zasad ruchu rowerowego (m. in. jazda pod prąd na drogach jednokierunkowych oraz znak P27 umożliwiający wyznaczenie toru jazdy rowerów). Mamy nadzieję, że projektanci wezmą to pod uwagę gdyż w wielu miejscach obwodnicy prosiło by się to wdrożyć.

Aktualności (1 wrzesień 2015)

Niestety. Nasz projekt rozbudowy obwodnicy odpadł w przedbiegach, podobnie jak projekty dot. tras w Rudzie i Chebziu. Jak wynika z przekazanych nam mailowo zawiadomień projekt nie mieści się w dopuszczalnych kosztach co jest tym bardziej dziwne, że nie ma w nim najmniejszej wzmianki o szczegółach (materiał, sposób budowy, szczegółowa lokalizacja). Uzasadnienie jest "standardowe" czyli dość mgliste. Wyraźnie widać brak dobrej woli komisji do kontynuowania projektu. W końcu to ludzie mieli o tym decydować a jak by zadecydowali nie po myśli komisji to lepiej może to uciąć już teraz. To takie domysły lecz zobaczymy co dalej z tego wyniknie. Realia są takie, że w trudzie i znoju powstają skąpe fragmenty obwodnicy. Po przeprowadzonej wczoraj inspekcji stan prac jest następujący:

Nowy Bytom: fragment przy ulicy Chorzowskiej między ul. Lisią a ul. Ratowników został wykonany. Należy go jeszcze odpowiednio oznaczyć. Po za tym trwa budowa odcinka wzdłuż ul. Chorzowskiej do wieży wodnej.

Godula: 700-metrowy odcinek na ul. Starej został wykonany. Wbrew temu co piszą niektórzy malkontenci nie jest zły (wymaga może większego utwardzenia, wykonania wjazdu do posesji gdzie ciężki sprzęt już uszkodził nawierzchnię, chyba niepotrzebnie zrobiono kilka zbędnych załamków) a ślady setek rowerów świadczą o jego celowości.

Ruda: gotowy jet również odcinek wzdłuż ul. Wolności od. ul. Szyb Powietrzny do Raciborskiej.

Bielszowice: trwają prace na ul. Kokota.

9 września jest odbiór odcinka na Goduli i w Rudzie.

Pozostaje jeszcze oznaczenie poziome i pionowe całej trasy oraz prace związane z obniżeniem krawężników i wyrównaniem niektórych odcinków.

Aktualności (22 lipiec 2015)

Rozpoczęły się prace ziemne przy ul. Starej i Wolności. Prace powinny nabrać większego rozmachu na przełomie lata i jesieni. Wydawać się może, że nic się w tej materii nie dzieje lecz spowodowane jest to długimi procedurami formalnymi (projekty, zezwolenia, przetargi).

http://rudaslaska.com.pl/i,rowerem-dookola-rudy,100,1116515.html

1 000 000 zł to mała kwota na taką inwestycję. W wielu miejscach będzie tylko oznaczenie. W związku z tym złożyliśmy (Ewa Chmielewska, Damian Szołtysik) kolejny projekt do budżetu obywatelskiego dotyczący II etapu budowy obwodnicy. W jego ramach chcemy wyposażyć trasę w zagospodarowane punkty postojowe (zadaszenie, stolik, ławki, mapa, narzędzia) a także wykonać dalsze newralgiczne odcinki zwłaszcza na odcinku ul Halembskiej (między Bielszowicami a Halembą). Chodzi tu konkretnie o wykonanie kładki dla rowerzystów nad Kochłówką oraz wydzielenie dla rowerzystów osobnego ciągu od przejazdu kolejowego do świateł w centrum Bielszowic. Również do dokończenia będzie odcinek na Czarnym Lesie oraz w Halembie w centrum. Jak widać projekt dotyczy całego miasta więc zachęcamy gorąco do głosowania na niego. Złożyliśmy dodatkowo 2 projekty związane z trasami rowerowymi. Chodzi o połączenie drogą rowerową Rudy i Chebzia wzdłuż ulicy Zabrzańskiej.

(D. Sz.)

Aktualności (29 czerwca 2015)

Stan prac związanych z tworzeniem rowerowej obwodnicy miasta:

http://www.rudaslaska.pl/theme/rudaslaska/uploads/Realizacja%20Obwodowej%20trasy%20rowerowej.doc

Aktualności (14 maja 2015)

Odbyło się ogólnodostępne "forum rowerowe", na którym byłem tylko ja z Ewą oraz przedstawiciele Wydz. Dróg i Mostów. Celem spotkania było ostateczne doprecyzowanie wszystkich szczegółów związanych z przebiegiem obwodnicy.

Aktualności (14 kwietnia 2015)

Odbyło się posiedzenie tzw. Komisji Bezpieczeństwa ruchu. Ja z Ewą Chmielewską uczestniczyliśmy w części dot. naszego projektu. Nasze propozycje będą poddane głosowaniu i niebawem dowiemy się co zostało zaakceptowane.

Aktualności (12 marca 2015)

Comiesięczne cykliczne forum rowerowe zgromadziło zaledwie kilka osób (w tym ja z Ewą). Na krótko zaszczyciła nas swą obecnością pani prezydent. Był też pan z radia. Potem jednak dyskusja dotyczyła przyziemnych spraw. Dowiedzieliśmy się, że ostatecznie został wyłoniony wykonawca na te cztery odcinki obwodnicy o łącznej długości 1 kilometra (słownie: jednego). Koszt budowy tych odcinków to 500 000 zł. 1 km to ok. 3% planowanej trasy obwodowej. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie wszędzie trasa będzie budowana od zera. Reszta pieniędzy ma być zainwestowana w zaadaptowanie istniejącej infrastruktury i oznakowanie. To jednak i tak za mało kasy. Po za tym właściciele niektórych działek nie wyrazili zgody lub nie dali odpowiedzi co do zamiarów zbudowania tam DR. Dalsze spotkania pewno będą dotyczyć korekty trasy.

Mieszkańcy miasta do końca marca mogą zgłaszać do Wydz. Dróg i Mostów propozycje związane z ruchem rowerów. 14 kwietnia odbędzie się nadzwyczajne zebranie dot. bezpieczeństwa ruchu gdzie specjaliści odniosą się do ewentualnych propozycji. Ewa zasugerowała by na spotkaniu pojawił się ktoś z wykonawców.

https://www.facebook.com/rudaslaska/photos/pcb.10152799447702582/10152799399902582/?type=1&relevant_count=3

Aktualności (5 marca 2015)

Czwartkowe spotkanie odbyło się w tym samym co zwykle składzie osobowym. Urzędnicy poinformowali nas (mnie i Ewę) o bieżącym zaawansowaniu procedur związanych z budową obwodnicy rowerowej. Złe wieści. Kopalnia "Bielszowice" nie zgodziła się na udostępnienie swojego ternu pod budowę drogi rowerowej (DR). Nie warto chyba tego komentować. Również nadeszła z ministerstwa odpowiedź dot. kombinacji C16/T22 (droga tylko dla pieszych z dopuszczeniem rowerów). I w tym przypadku negatywna opinia. Wg ministerstwa nie jest możliwe stosowanie takiego oznakowania. Wracając ostatnio z mojej narciarskiej wyprawy przejeżdżałem przez Kraków gdzie co chwilę rzucał się w oczy taki znak. Wynika z powyższego, że w Krakowie i innych miastach łamane jest z premedytacją prawo o ruchu drogowym. Co najciekawsze nikt tam tego nie kontestuje.

U nas procedury przetargowe toczą się nadal i jeszcze nie zostali wyłonieni wykonawcy. Budowa tych czterech odcinków łącznie z projektami ma kosztować 500 000 zł. Reszta kasy z tego miliona ma być przeznaczona na oznakowanie i wykonanie kilku krótkich odcinków. Moja propozycja poprowadzenia DR z ul. Chorzowskiej przez skrzyż. z ul. Pokoju obok świateł do centrum spotkała się z ostrym sprzeciwem przedstawicieli UM. W Rudzie Śląskiej wszystko musi być z aptekarską dokładnością. W ogóle nie chcą słyszeć o DR wzdłuż ul. Niedurnego przez centrum bo "zostaną ludzie porozjeżdżani". Z kolei przy kop. "Halemba" górnicy mogą się oburzyć na zawężenie ulicy gdyż mogą powstawać korki. Zastanawiam się czy jest sens chodzić na te "konsultacje".

Poinformowano również nas o pozostałych inwestycjach rowerowych. Trasa przez ul. Katowicką i Westerplatte w tym roku nie zostanie oddana (poprzednio zapewniano nas, że będzie). Wątpliwości budzić może też w tym wypadku przebudowa chodnika na DR a wybudowanie nowego chodnika dalej od jezdni. To podwójny koszt. Trasa przez dolinę Kochłówki ma być wykonana. Ciekawym epizodem (humoreską) jest rzekomo niemożność przejechania nad rurą o średnicy ok. 30 cm przebiegającą w poprzek drogi po ziemi. W związku z tym rowerzyści mają wjechać sobie pod górkę i z powrotem zjechać nadkładając kilkadziesiąt metrów niby w celu "poprawienia kondycji". Szkoda, że dróg samochodowych nie budują zygzakami w celu poprawienia techniki jazdy autem i ograniczenia szybkości. Jednak w mieście gdzie zasypywanie dziury po wiadukcie trwa rok wszystko jest możliwe.

Aktualności (28 luty 2015)

W czwartek 12 lutego odbyło się kolejne spotkanie dot. obwodnicy rowerowej w UM. Akurat w tym czasie przemierzałem GSB więc tylko telefonicznie kontaktowałem się z koleżanką Ewą Chmielewską, z którą pracujemy nad naszym projektem. Konkrety w linku poniżej:

http://rudaslaska.com.pl/i,fragment-trasy-rowerowej-ma-byc-gotowy-jesienia,200274,1076751.html

Nie wygląda to dobrze lecz jeszcze będą dalsze rozmowy. W UM jest katastrofalna inercja. Posłałem kilka maili z rozwiązaniami poszczególnych odcinków lecz panuje "cisza w eterze". Kilka kawałków będzie na pewno później co jest nawet uzasadnione. Odcinek na ul. Kokota (od ul. Kasprowicza do ul. Widackiego) powstanie ze środków budowy N-Ski. W Rudzie ma być zlikwidowana linia tramwajowa nr 18 więc może będzie miejsce na drogę rowerową. Odcinek na ul. Wolności (od ul. Szyb Powietrzny do ul. Magazynowej) będzie zrobiony z środków przebudowy skrzyżowania ul. Wolności - ul. Magazynowa. Koleżanka zaproponowała zrobienie osobnego przetargu na projekt dot. przejścia drogi rowerowej przez centrum Nowego Bytomia. Nadal nie ma odpowiedzi w sprawie działek należących do KW i PKP. W ramach rewitalizacji parku w Nowym Bytomiu będzie zrobiona ścieżka rowerowa przez park.

Aktualności (22 stycznia 2015)

Kolejne spotkanie na cito związane było z zapoznaniem się z 4 planami (wspomniane w poprzednich aktualnościach z 15 stycznia) wystawionymi do przetargu jako osobne zadania. Była mowa o zakwestionowaniu przez wydział gruntów przebiegu trasy przez Otylię. Zależy nam na jak najbardziej logicznej i prostej, bez zbędnych załamków trasie. Miasto jednak zamierza sprzedać działkę i nie zgadza się na poprowadzenie w poprzek niej trasy (ciekawe kto o tym decyduje). Na domiar złego droga wiodąca przez okoliczne działki jest dzierżawiona przez osoby prywatne. Podobnie na Bykowinie wzdłuż działek. Teren obok należy do PKP. Komplikuje to sprawę. Urzędnicy będą się konsultować w tej kwestii. Sytuacja jest taka, że jest sporo terenu leżącego odłogiem (przypuszczam, że PKP nawet nie wie o tym terenie), które straszą często swoim wyglądem a nie można ich zgodnie z prawem rozsądnie wykorzystać.

Tak na marginesie tych wszystkich poczynań mamy szanse zaobserwować jaka jest inercja realizacji takich przedsięwzięć. Rozwleczone procedury ujęte w setkach paragrafów. Niekończące się oczekiwanie na odpowiedzi w decydujących kwestiach (sytuacja własnościowa). Z drogi rowerowej korzystać także będą pracownicy Kompani Węglowej, Spółdzielni Mieszkaniowej czy PKP. Trudno wręcz pojąć jak może długo trwać proces decyzyjny aby udostępnić 2 m niewykorzystanego przez nikogo pasa przy drodze. Inną sprawą jest ogłaszanie na proste naszym zdaniem zadania przetargów.

W wielu wypadkach rozumiemy urzędników, którzy za wszelką cenę muszą trzymać się obowiązujących przepisów ale i tak wiele spraw jest niezrozumiałych dla zwykłego człowieka np. pisma przesyłane między poszczególnymi wydziałami UM (jak by nie można tego zrobić ustnie o od razu szukać rozwiązania).

Dobra wiadomość jest taka, że w Nowym Bytomiu na ul. Chorzowskiej ruszyły prace związane z obwodnicą na 300-metrowym odcinku od ul. Ratowników do ul Lisiej.

Pismo do Ministerstwa Transportu w sprawie interpretacji znaków C16/T22 zostało wysłane.

Wiele wskazuje na to, że wszystkie procedury formalne potrwają miesiącami więc realny termin oddania choć części trasy to koniec 2015 roku. Wiele odcinków jest wprawdzie tylko do odpowiedniego oznakowania i drobnych prac "kosmetycznych" ale jak się okazuje wg UM nie jest to takie proste. Tak wygląda w tej chwili sytuacja formalna:

http://foto.nocek.pl/image.php?path=.%2F2014%2FTrasy%2Fobwrs1.jpg&showall=


http://foto.nocek.pl/image.php?path=.%2F2014%2FTrasy%2Fobwrs1.jpg&showall=

W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele Wydz Dróg i Mostów oraz my jako twórcy projektu (Damian Szołtysik i Ewa Chmielewska)


(15 stycznia 2015):

Krótkie spotkanie robocze. Ustalono, że w pierwszej kolejności realizowane będą odcinki:

Bielszowice - wzdłuż ul. Kokota (od ul. Partyzantów do ul. Cynkowej będzie z kostki niefazowanej, odcinek od Partyzantów do Kasprowicza będzie wykonany w momencie przebudowy tej drogi w trakcie realizacji N-Ski. Do tego czasu wypracujemy jakieś tymczasowe rozwiązanie). Tu schemat:

http://foto.nocek.pl/image.php?showall=&path=.%2F2014%2FTrasy%2FBiel.jpg&startat=

Ruda - wzdłuż ul. Wolności (od ul. Raciborskiej do ul. Szyb Powietrzny z kostki niefazowanej, odcinek od ul. Szyb Powietrzny do ul. Mickiewcza będzie zrobiony przy okazji przebudowy skrzyżowania z ul. Magazynową),

http://foto.nocek.pl/image.php?showall=&path=.%2F2014%2FTrasy%2FRuda%20-%20ul%20Wolnosci.jpg&startat=1

Godula - wzdłuż ul. Starej z kruszywa,

http://foto.nocek.pl/image.php?showall=&path=.%2F2014%2FTrasy%2FGodula%20-%20ul%20Stara.jpg&startat=

Nowy Bytom - wzdłuż ul. Chorzowskiej (od ul. Ratowników do ul. Lisiej) i od bud.102 do ul. Ratowników z kostki niefazowanej.

http://foto.nocek.pl/image.php?showall=&path=.%2F2014%2FTrasy%2FNB%20sty2015.jpg&startat=1

Brak odpowiedzi od właścicieli działek. Zaproponowałem wysłanie pisma przez UM do ministerstwa dot. interpretacji znaków C16/T22.

(8 stycznia 2015):

Odbyło się kolejne spotkanie w UM (jako przedstawiciele rowerzystów byłem ja i Ewa Chmielewska) odnośnie projektowanej obwodnicy rowerowej Rudy Śląskiej, tu wzmianka w WR - http://wiadomoscirudzkie.pl/aktualnosci/zobacz/4615 . Dyskusja sprowadzała się do ustalenia kilku poprawek do przebiegu trasy, zastosowania odpowiedniej nawierzchni na trasach budowanych "od zera", terminów przetargów. Zostaliśmy poinformowani o procedurach postępowania przy realizacji projektu. O ile do tej pory byłem optymistą w tej sprawie to po ostatnim spotkaniu mój entuzjazm nie co przygasł. Nie wiem jak to jest, że w całym kraju obowiązuje jeden kodeks drogowy to w jednym mieście są pewne znaki dopuszczalne a w innych nie, np. u nas w Rudzie Śląskiej (konkretnie C16/T22). Mimo takich wyjaśnień https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000/documents/opinia_c16t22__3_.pdf okazuje się, że tak się u nas nie da bo te znaki się wykluczają. Nam jako rowerzystom zależy na spójnej i przede wszystkim bezpiecznej trasie (tyczy to zwłaszcza wiaduktów w Rudzie i Chebziu oraz centrum w Nowym Bytomiu). Argument aby tam rowerzyści jechali na zasadach ogólnych bo jest duży ruch przeczy wszystkim naszym celom. Właśnie tam gdzie jest taki ruch rowerzyści powinni czuć się bezpiecznie tym bardziej, że takie rozwiązania są możliwe. Była również mowa o przebiegu ścieżki rowerowej przez zatoczki autobusowe. Niestety wg rzeczoznawców to raczej nie wchodzi w grę. http://gdynia.naszemiasto.pl/artykul/gdynia-sciezka-rowerowa-przebiega-przez-zatoczke-autobusowa,1139965,artgal,t,id,tm.html (to oczywiście rozwiązanie ostateczne ale czasem nie da się inaczej). Obawiam się, że przy takiej postawie urzędników (przepisy jedno a oni swoje) nasza trasa może zostać co najwyżej oznaczona i to kiepsko. Następne konsultacje niebawem. Może uda się wypracować jakiś kompromis. Zainteresowanych tematem będę informował systematycznie na tej stronie.

(D. Sz.)

W listopadzie i grudniu w UM odbyły się konsultacje dotyczące szczegółowego przebiegu obwodnicy. W trakcie spotkania z przedstawicielami Wydz. Dróg i Mostów dyskutowano nad poprawkami związanymi z działkami, które w kilku przypadkach należą do PKP, Kompani Węglowej, Spółdzielni Mieszkaniowej oraz właścicieli prywatnych. Ponieważ z założenia obwodnica ma służyć do szybkiego przemieszczania się rowerem przez poszczególne dzielnice naszego miasta zaproponowałem dodatkowy wariant przez Czarny Las, który połączy zachodnią część trasy z Rudy do Bielszowic w pobliżu TESCO. Póki co największym problemem jest przeprowadzenie trasy pod wiaduktami w Chebziu i Rudzie. Ustaliśmy, że najbezpieczniejszym wariantem będzie przeprowadzenie roweru pod w/w obiektami chodnikiem (który i tak jest wąski). Zwłaszcza w godzinach szczytu wariant ten jest najbezpieczniejszy. Bez dużych inwestycji trudno znaleźć lepsze rozwiązanie. Tematem konsultacji było również „wyprostowanie” trasy w Bykowinie, „obejścia” centrum Bielszowic, wariant przez „starówkę” w Rudzie Południowej, pokonanie odcinka przez Achtelika z Rudy na Orzegów, była mowa o odcinku z Orzegowa do Goduli wzdłuż ulicy Joanny a także odcinka od wiaduktu w Chebziu do Nowego Bytomia. Generalnie staramy się o jak najbardziej „prosty” przebieg trasy lecz nie zawsze jest to możliwe choćby z przyczyn prawnych i własnościowych. Tu zaznaczyłem poprawki do projektu: http://foto.nocek.pl/index.php?path=./2014/Trasy


Projekt rowerowej obwodnicy Rudy Śląskiej wygrał w głosowaniu mieszkańców naszego miasta.

Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy zagłosowali na nasz projekt. Dziękujemy również wszystkim tym osobom, które propagowały ideę tego pomysłu, rozdawały ulotki i wieszały plakaty. W szczególności należą się słowa wdzięczności firmie STANMIR za druk 2000 ulotek i plakaty, właścicielom wszystkich sklepów rowerowych w mieście za udostępnienie klientom informacji o takiej inicjatywie, wszystkim osobom, które rozdawały ulotki z informacjami o projekcie oraz udostępniali szczegóły zadania na facebooku i stronach internetowych. JESTEŚCIE WIELCY!

Tu wyniki głosowania: http://www.rudaslaska.pl/theme/rudaslaska/uploads/budzet_obywatelski_2015_wyniki.pdf

Obecnie w Rudzie Śląskiej istnieje kilka kilometrów ścieżek rowerowych (przeważnie znikąd do nikąd) oraz kilka szlaków rowerowych głównie w południowych, zalesionych dzielnicach naszego miasta. Służą one głównie celom turystyczno-rekreacyjnym. Poruszanie się rowerem po mieście a zwłaszcza w centrach poszczególnych dzielnic w celach utylitarnych (dojazd do pracy, sklepów, znajomych itp.) jest trudny i niebezpieczny. Ma na to wpływ duży ruch samochodowy, brak infrastruktury rowerowej, stan techniczny niektórych dróg, kultura jazdy niektórych kierowców. Przejechanie rowerem z jednej części miasta do drugiej po drogach publicznych jest często sporym wyzwaniem. Dotyczy to zwłaszcza północnych dzielnic. Z drugiej strony wiele osób stara się używać rowerów jako środka transportu w życiu codziennym często ryzykując utratę zdrowia bądź nawet życia narażając się na konfrontację z tirem lub autobusem.

W ramach Budżetu Obywatelskiego na rok 2015 pojawiła się szansa na wykonanie obwodnicy rowerowej Rudy Śląskiej. W założeniu ma być to typowa droga dla rowerzystów, odseparowana w dużej mierze od ruchu samochodowego. Będzie łączyła wszystkie dzielnice miasta wzdłuż drogowych ciągów komunikacyjnych w taki sposób by można było się szybko a zarazem bezpiecznie przemieszczać rowerem przez poszczególne obszary naszego miasta. W Urzędzie Miasta opracowano wprawdzie „Koncepcję rozwoju tras rowerowych” lecz nie jest ona ujęta w żadnych ramach finansowych, czasowych a tym bardziej planach technicznych. Planowana obwodnica na całej długości (30 km) będzie oznaczona jako szlak rowerowy a w wszystkich możliwych na chwilę obecną miejscach zostanie zaadoptowana lub przebudowana jako typowa trasa rowerowa z pełnym oznakowaniem. Ważne by w 2015 roku została wytyczona cała trasa z możliwie jak największą liczbą odcinków tylko dla rowerów a w miarę otrzymywania dalszych środków w całości przeobrażona na drogę tylko rowerową lub pieszo – rowerową. W dalszej kolejności mogą być do niej przyłączane inne odcinki i odnogi do różnych zakątków miasta i ciekawych miejsc co wzbogaci ją o funkcję rekreacyjno-turystyczną. Powstaną w ten sposób „pętle” dróg i szlaków rowerowych wzbogacające możliwości poruszania się rowerem zarówno w celach praktycznych jak i rekreacyjnych. Cały system będzie połączony z sieciami dróg i szlaków rowerowych w miastach ościennych. Finansowanie tych prac odbywać się może z środków miasta jak i dotacji unijnych. Warto było zagłosować nad tym projektem choćby z racji tego, iż dotyczy on absolutnie wszystkich dzielnic naszego miasta.

Planowany przebieg trasy przez poszczególne dzielnice

Schemat ogólny obwodnicy


Nowy Bytom

Chebzie

Godula, Orzegów, Ruda pn.

Ruda Pd.

Czarny Las

Bielszowice

Halemba

Kochłowice

Bykowina cz. pd.

Bykowina cz. pn.

Wirek

Przebieg trasy przez poszczególne dzielnice może w nieznacznym stopniu ulec zmianie. Związane to może być z innymi projektami dotyczącymi ogólnej infrastruktury, własności gruntów, innych okoliczności.

Projekt został przegłosowany. Należy żywić nadzieję, że jego realizacja się powiedzie a przy okazji przyśpieszy się rozbudowę infrastruktury rowerowej w naszym mieście


Szczegóły dotyczące przebiegu trasy wzdłuż poszczególnych ulic:

Szczegóły dotyczące przebiegu trasy wzdłuż poszczególnych ulic

c.d i legenda


Tu poszczególne odcinki na GoogleMap

Nowy Bytom - Godula

Godula - Ruda

Ruda - Bielszowice - Halemba

Halemba - Kochłowice

Kochłowice - Bykowina - Nowy Bytom



Linki

Usytuowanie obwodnicy wg. innych tras rowerowych (K. R.)

Portal miejski poświęcony rowerom

Istniejące trasy i szlaki rowerowe w Rudzie Śląskiej

Obwodnica rowerowa Rudy Śl na FB

Dodatkowe informacje o obwodnicy

RKG na Facebooku

Terenowy szlak rowerowy dookoła Rudy Śląskiej

Ciekawe trasy rowerowe MTB

TV Sfera - materiał dotyczący ścieżek rowerowych w Rudzie Śląskiej








Opracowanie:

Damian Szołtysik, Ewa Chmielewska

zaloguj się